www.bit.fora.pl

Maciejekkk

Człowiek przychodzi do studia. Siada za sterem, rozpoczyna audycję i nagle wpada jakiś fajny pomysł. Realizacja? Co dwie(i więcej) głów, to nie jedna. Smile

Ogłaszam wszem i wobec, że w tym miejscu możecie pisać, o swoich problemach, troskach, pomysłach, romansach, męczącej inwigilacji ze strony słuchaczy, etc.

Pozdrawiam Wszystkich
Maciek Piasecki
jeden z bitowych wybrańców

Gość

Witam,
ostatnio mnie zaczeło zastanawiać co będzie z radiem w czasie wakacji.
Czy są już jakieś plany??
Zawieszenie działalności równałoby się ze zburzeniem marki jaką już sobie wypracowaliśmy.
Może jakaś wakacyjna ramówka z tymi co zostają we Wrocku??
Myślę że powoli powinniśmy nad tym pomyśleć.

Zbyszek Sz

MichałBaniowski · Gość

Tak, Zbyszku! Masz rację. Omówimy to na najbliższym zebraniu. Pomysł ze specjalną ramówką na pewno zostanie wcielony w życie. Smile

Myślę także, że na ten czas przydadzą się wszystkie materiały, reportaże, wywiady itp., które nagrywamy poza radiem. Wtedy moglibyśmy emitować tzw. "puszki", co także jest dobrym rozwiązaniem. Jednak wiadomo, że nie wszystkie będą już aktualne, dlatego wybierzemy te uniwersalne. Apeluję także o tworzenie jak największej ilości takich rzeczy.

Michał Baniowski

Tutaj prośba do Pana Administratora forum, o utworzenie działu "komunikaty", w którym mógłbym wrzucać ogłoszenia o zbliżających się imprezach i wywiadach do przeprowadzenia, a także terminach zebrań, integracji itp.

Maciejekkk

Zgodnie z Twoim życzeniem Michale, dział Komunikaty jest już na bitowym forum. Smile

owocnego koszystania Smile

Zbyszek Sz

Ja mam troszkę inny pomysł..Tylko najpierw trzeba się dowiedzieć ile osób zaangażowanych w radio byłoby we Wrocku. Moglibyśmy zamiast audycji zrobić kilkugodzinne tzw. bloki speakerskie od jakiejś tam godziny do jakiejś tam...wtedy osoba ta byłaby w radio i mówiła jakieś bzdury do słuchaczy...no i puszczała materiały Razz

Gość · Gość

Plany, plany...

Zamiast planować to może czas najwyższy ogarnąć podstawowe czynności związane z radiem.
Panuje brak jakiejkolwiek informacji, po co są grupy na FB?! Dlaczego nikt tam nie podaje prostej informacji czyli czy sprzęt w studiu działa itp.
Komputer miał parę wirusów ponoć, hmm.. więc dlaczego nikt nie postara się o program antywirusowy? Jeżeli nie ma pieniędzy na licencje na dobrego antywirusa to zawsze są równie dobre darmowe programy.
Pomyślcie o bieżących sprawach a nie wychodźcie tak daleko w przyszłość - przy takiej organizacji jaka teraz panuje, jest duża szansa że sprzęt jak i radio padnie.
Mam nadzieję, że podstawowe problemy zostaną poruszone na zebraniu.

hollywood3

eM. · Gość

"Z tego co wiem, to przy ostatnim czyszczeniu był instalowany antywirus. Nie wiem dlaczego nie zadziałał."

- Bo go widocznie nie było, od 2 miesięcy pojawiam się w radiu i nie widziałem ani razu programu antywirusowego odpalonego - po audycji kasowałem w domu min. 2 - 3 wirusy. które wyniosłem z radia.

"Info o kompach faktycznie by się przydało. Może nie na FB, bo nie każdy korzysta z tego typu sposobów zawierania przyjaźni"

Zawieranie przyjaźni przez FB? Ale co to ma do radia?
Zostały stworzone 2 grypy Radia Bit w serwisie społecznościowym jakim jest Facebook, ale tak naprawdę nie wiadomo po co. Parę osób reklamuje tam swoją audycję, ale dlaczego nikt nie poinformuje tam o stanie sprzętu w danym dniu - gdy ewidentnie istnieje jakiś problem.

"Ale to, że teraz coś nie działa nie oznacza, że nie można myśleć o tym, co będzie za miesiąc. Przecież to niedużo czasu, a jakaś organizacja radia jest potrzebna. Przecież pretensje są właśnie o brak organizacji. ;|"

Pretensje są o brak podstawowej organizacji, przepływ informacji jest do d.. jednym słowem.
Jeżeli pomysł z audycjami wakacyjnymi uda się (byłoby fajnie), ale przy tym co teraz jest czyli takiej organizacji pracy radia to szczerze.. w ciemnych barwach widzę to wszystko.
Przygotujesz się do audycji, przyjedziesz do studia i zobaczysz, że coś nie działa lub czegoś brak to uwierz mi, że wku.. się.

Zbyszek Sz

Broń Boże przed zamieszczaniem informacji o kłpotach w Radio na jakimś portalu społecznościowym.
Co ludzi z tamtąd obchodzi że mamy kłopoty?? to tylko burzy naszą markę wśród słuchaczy. Taki słuchacz albo nie włączy radia(patrz niższa słuchalność o którą chyba walczymy) albo będzie nas kojarzył z np. fatalną organizacją. Finalnego odbiorce obchodzi tylko to co słyszy z głośników...po co mu szczegóły?? Radio ma grać a my mamy ładnie się uśmiechać Razz

Co do informacji o sprzęcie to informacja takowa była od Iwony że kompa nie będzie. Wysłana była na poczte elektroniczną. Dziś do Niej dzwoniłem i powiedziała mi żebym grał z płyt. Zadzwoniłem odpowiednio wcześniej aby mieć czas na odpowiednie się zorganizowanie z Gosią. Tak więc jak Ktoś chce to się dowie co i jak.

Druga sprawa to myślenie o przyszłości. To że teraz coś nie działa to jest wynik przeszłości i nie ma co szukać winnych i płakać nad wylanym mlekiem. Powinniśmy wyciągnąć wnioski, Ktoś powinien podjąć odpowiednie decyzje i wcielić je w życie. Teraz powinniśmy myśleć do przodu tak abyśmy nie posypali się z ramówką za jakiś miesiąc. Jeżeli tego nie zrobimy to za pare chwil znów będzie że Ktoś nawalił albo że znów nie jest tak jak miałobyć.

A i na koniec jeszcze jedno...to taka myśl życiowa którą wyciągnełem po działaniach w różnych organizacjach. Taka instytucja jak radio to zbiór różnych osobowości, o różnym wychowaniu, poziomie kultury (nie tylko osobistej) i z różnymi celami (jedni chcą się wypromować, inni chcą spróbować czy chcą to robić całe życie a inni tak jak np. ja spełniają swoje marzenia) nad którym bardzo trudno zapanować. Więc naturalną siłą rzeczy pracujemy w pewnym chaosie który to opanować próbują naczelni. Oni ustawiają to co mogą, patrz ramówka, spotkania. Reszta zależy od nas. Jaki chaos sobie zaserwujemy w takim chaosie będziemy działali. Dalej mógłbym o coś zaapelowac...ale wiadomo co to by było Razz

Ten Kto zostaje na wakacje...albo będzie przez chwilę tutaj niech napisze post...albo maila do naczelnych że jest, w jakim terminie i kiedy może poświęcić swój czas radio. Z tego się ułoży ramówke:) Z siostrą też to ustale i napisze:)

Maciejekkk

Narzekanie na organizację faktycznie przewija się najczęściej. Szkoda tylko, że mocnych słów brakuję, podczas zebrań. Najczęściej powiedzenie prosto w oczy, co jest nie tak - trafia najdobitniej. Zebrania na których się spotykamy najczęściej mają charakter jednostronny - nie bardzo ktokolwiek chce się wychylić z problemami - jeśli, jak to zostało ujęte, przez jednego z rozmówców - coś kogoś wku.wia.

Jeśli chodzi o dezinformację radiową - co i jak. Hm...Myślę, że oprócz FB, po to powstało również to forum, ażeby ludzie mieli bieżące informacje. Jest to forum przede wszystkim dla radiowców, ażebyśmy mieli łatwy kontakt i dostęp do najświeższych informacji. Nie zgodzę się z tym, że powinniśmy nie mówić o problemach - bo przez to słuchalność upada. Tak czy owak nie jest za ciekawie, jak doskonale wszyscy wiedzą. Słuchaczy możemy zdobyć wyłącznie poprzez rzetelność, oraz budowanie odpowiedniej marki. A tej marki nie da się zbudować na marnej organizacji.

Odnosząc się jeszcze do wakacyjnych planów - zamknijmy póki co kończący się rok akademicki. Myślę, że warto byłoby zrobić małe podsumowanie na ostatnie zebranie radiowe w studenckim roku - załóżmy koniec czerwca. Wtedy wszystko wyłożymy kawa na ławę i okaże się, czy zrobiliśmy krok na przód, czy krok wstecz.

hollywood3

mad alf

a po co ogłaszać wszem i wobec, że mamy problemy w radiu? w jaki sposób to nam pomaga? myślę, że właśnie po to jest forum, i powinno być ono dostępne tylko dla prowadzących/organizujących. tutaj wreszcie możemy o tym porozmawiać. a facebooka, nk, blipa i wszystko inne zostawmy na reklamę i promocję!

to forum jest oznaką, że raczej się organizujemy a nie odwrotnie.

Maciejekkk